Wolfgang Amadeus Mozart (1756 - 1791)
Requiem d-moll KV 626 (1791 r.)

Na słowo "muzyka" w odpowiedzi pada najczęściej: Mozart. Zgodnie zalicza się go do największych kompozytorów wszechczasów. Czyż nie dlatego, że jego muzyka mówi bardzo wiele sama z siebie, nie nastręcza większych trudności? Chociaż są tacy, którzy uważają jego geniusz za przeceniony, a wielkość za nie wznoszącą się bynajmniej ponad Haydna czy Beethovena, a źródeł Mozartowej popularności doszukują się i w barwnych anegdotach z jego życia. Nawet nieznane miejsce pochówku w zbiorowej mogile dla ubogich pozamuzycznie podsyca jego legendę. Jakby na twórczość austriackiego kompozytora nie patrzeć, w spuściźnie po nim intrygujące kompozycje znajdą dla siebie i najbardziej wybredni i ci, którzy każdą jego nutę traktują jak dar Bożego natchnienia.

Requiem Wolfganga Amadeusa Mozarta

Zamysł tego dzieła, dokończonego przez Franza Xawerego Süssmayra, jest jasny: śmierć to nie przerażające widmo, ale przyjaciel. Podobnie było potem u Franza Schuberta, a zdaniem Einsteina, "tylko jeden z późniejszych twórców zdołał jeszcze wzbić się na wyżyny tej koncepcji: Giuseppe Verdi (...)".

Z tego wzniosłego, elegijnego dzieła emanuje pewne poczucie bezpieczeństwa, ufności, jakiegoś niezniszczalnego spokoju duszy, że mimo naszego umierania nastaje nowy dzień.

Nad tym ostatnim swym utworem, Wolfgang Amadeus Mozart pracował jeszcze w dzień przed nocą, w której umarł. Osiem taktów Lacrimosa to były ostanie nuty skreślone jego ręką. Miał zaledwie 35 lat, ale chory - wiedział, że odchodzi, dlatego swemu uczniowi dawał jeszcze ostatnie wskazówki, jak Requiem należy dokończyć. Franz Xawery Süssmayr dopisał potem koniec Lacrimosa, Sanctus, Benedictus, którego kilka taktów Mozart zdążył naszkicować i Agnus Dei. Wcześniej, po południu w gronie przyjaciół odbyła się próba. Benedikt Schack śpiewał partię sopranu, Franz Hofer - tenoru, pierwszy Sarastro, Franz Gerl - basu, a sam Mozart - partię altową. Przerwali, gdy rozpłakał się, zacząwszy Lacrimosa dies illa - O dniu jęku, o dniu szlochu, kiedy z popielnego prochu człowiek winny na sąd stanie...

W grudniu 1793 r. wykonaniem Requiem w Wiener Neustadt dyrygował hrabia Franz Georg Walsseg zu Stuppach, który anonimowo u Mozarta dzieło zamówił. Ponieważ miał obyczaj owoce takich zleceń traktować jako własne, baron Gottfried van Swieten postarał się o prawykonanie dzieła kilka miesięcy wcześniej.

Marek Skocza


Requiem d-moll KV 626


1. Introitus (Adagio)

Requiem aeternam dona eis, Domine
Wieczny odpoczynek racz im dać Panie
a światłość wiekuista niechaj im świeci.
Tobie, o Boże przystoi pieśń chwalebna,
na Syjonie i w Jeruzalem należy spełnić śluby Tobie.
Wysłuchaj modlitwy mojej,
do Ciebie wszelkie Ciało przyjdzie.
Wieczny odpoczynek racz im dać Panie...

2. Kyrie (Allegro)

Kyrie eleison!
Panie, zmiłuj się nad nami!
Chryste, zmiłuj się nad nami!
Panie, zmiłuj się nad nami!

3. Sekwencja

* Dies irae, dies illa (Allegro assai)
W gniewu dzień, w tę pomsty chwilę,
Świat w popielnym legnie pyle;
Zważ Dawida i Sybillę.
Jakiż będzie płacz i łkanie,
Gdy dzieł naszych sędzia stanie,
Odpowiedzieć każąc za nie.
* Tuba mirum spergens sonum (Andante)
Trąba groźnym zabrzmi tonem
Nad grobami śpiących zgonem,
Wszystkich stawi nas przed tronem.
Śmierć z naturą się zadziwi,
Gdy umarli wstaną żywi,
Win brzemieniem nieszczęśliwi.
* Rex tremendae majestatis (Grave)
Królu, w grozie swej bezmierny,
Zbawisz z łaski lud twój wierny,
Zbaw mnie, zdroju, miłosierny.
* Recordare, Jesu pie (Andante)
Racz pamiętać, Jezu drogi,
Żeś wziął dla mnie żywot srogi,
Nie gub mnie w dzień straszny trwogi.
Długoś szukał mnie znużony,
Zbawił krzykiem umęczony,
Niech ten trud nie będzie płonny.
Sędzio pomsty sprawiedliwy,
Bądź mym grzechom miłościwy,
Zanim przyjdzie sąd straszliwy.
* Confutatis maledictis (Andante)
Gdy odtrącisz potępionych,
Srogim żarom przeznaczonych,
Weź mnie do błogosławionych.
Błagam z czołem pochylonym,
Z sercem z żalu w proch skruszonym,
Pieczę miej nad moim zgonem.
* Lacrimosa dies illa (Larghetto)
O dniu jęku, o dniu szlochu,
Kiedy z popielnego prochu
Człowiek winny na sąd stanie.
Dobry Jezu, a nasz Panie,
Daj im wieczne spoczywanie.
Amen.

4. Offertorium

*Domine Jesu Christe, Rex gloriae! (Andante con moto)
Panie Jezu Chryste, Królu chwały!
wybaw dusze wszystkich wiernych zmarłych
od mąk piekielnych i z głębokości otchłani.
Wybaw one ze lwiej paszczęki,
i niechaj onych nie pochłonie piekło,
niech nie będą strącone w ciemność,
lecz niechaj chorąży święty Michał
stawi je przed Tobą w światłości.
Jokoś niegdyś przyrzekł Abrahamowi i potomstwu jego.
* Hostias et preces tibi, Domine (Andante. Andante con moto)
Ofiary i modły uwielbienia Tobie, Panie, zanosimy.
Racz je przyjąć za dusze, których dziś obchodzimy.
Daj im, Panie, przejść od śmierci dożycia.
Jokoś niegdyś przyrzekł Abrahamowi i plemieniu jego.

5. Sanctus (Adagio. Allegro)

Sanctus, sanctus, sanctus
Święty, Święty, Święty,
Pan Bóg zastępów.
Pełne są niebiosa i ziemia chwały Twojej.
Hosanna na wysokościach.

6. Benedictus (Andante)

Benedictus qui venit in nomine Domini!
Błogosławiony, który idzie w imię Pańskie.
Hosanna na wysokościach.

7. Agnus Dei (Andante)

Agnus Die, qui tollis peccata
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,
daj im wieczne odpoczywanie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,
daj im wieczne odpoczywanie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,
daj im wieczne odpoczywanie.

8. Communio (Adagio)

Lux aeterna luceat eis, Domine
Światłość wiekuista niechaj im świeci, Panie,
ze Świętymi Twoimi na wieki, bo jesteś łaskawy.
Odpoczynek wieczny racz im dać, Panie,
a światłość wiekuista niechaj im świeci,
z Świętymi Twoimi na wieki, bo jesteś łaskawy.

Na podstawie materiałów Filharmonii Śląskiej w Katowicach


Katarzyna Migdoł - Fenomen Requiem Mozarta (strona www.opoka.org.pl) Copyright by Gość Niedzielny (47/2001)

Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego
ul. Ligonia 46, 40-037 Katowice