Sytuacja śląskiego garnizonu policji i ustalenie wspólnych działań na rzecz jej poprawy były tematem posiedzenia Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego. Podczas spotkania omawiano również zagadnienia wzajemnej korelacji, kompetencji oraz płaszczyzny współpracy między Górnośląskim Związkiem Metropolitalnym a Komunikacyjnym Związkiem Komunalnym Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego. Obrady prowadził wojewoda Tomasz Pietrzykowski, a uczestniczyli w nich m.in.: marszałek Janusz Moszyński, komendant śląskiej policji insp. Arkadiusz Pawełczyk, parlamentarzyści i związkowcy. W zgodnej opinii związkowców sytuacja finansowa i kadrowa śląskiego garnizonu policji jest bardzo trudna. Niedoinwestowanie policjantów przejawia się m.in. w złej jakości sprzętu, którym dysponują, jego zużyciem i niedoborem oraz trudnej sytuacji lokalowej. Poważne są także braki kadrowe. Na dzień 1 czerwca br. liczba wakatów wynosiła 812, co stanowi około 7 procent nie obsadzonych miejsc pracy. Wynika to z tego, że płace w policji nie są konkurencyjne na regionalnym rynku pracy. Także przyjęty program modernizacji policji, który zakłada, że w ciągu najbliższych trzech lat płace wzrosną o około 700 zł, może okazać się mało zachęcający wobec wyzwań przed jakimi staje Województwo Śląskie. Wkrótce rozpoczniemy wdrażanie projektów unijnych i realizację inwestycji związanych z EURO 2012, co niewątpliwie wpłynie na zwiększenie zapotrzebowania na pracowników i podwyżki płac. Zdaniem komendanta Arkadiusza Pawełczaka rozwiązaniem tej sytuacji byłaby tzw. kategoryzacja województw, która uwzględniałaby specyfikę pracy policji w poszczególnych województwach i uzależniała od niej rozdział środków. Prace nad nią już się rozpoczęły. Obecnie obowiązujący algorytm jest bowiem niekorzystny dla naszego garnizonu. Uczestnicy spotkania postanowili opracować stanowisko Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego w sprawie konieczności podjęcia działań zmierzających do zwiększenia środków finansowych przeznaczanych na śląski garnizon policji. Skierowany on zostanie do Komendanta Głównego Policji oraz Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. Podczas spotkania związkowcy przedstawili obawy pracowników Komunikacyjnego Związku Komunalnego GOP związane z powstaniem Górnośląskiego Związku Metropolitalnego, który w swym statucie ma usprawnienie zarządzania komunikacją. Odniósł się do nich m.in. marszałek Janusz Moszyński, który stwierdził, że obie instytucje nie są względem siebie konkurencyjne. „Bez względu na to, jaką nazwę przyjmie w przyszłości KZK GOP, będzie on realizował zadania GZM. Większość miast, które powołały związek należy jednocześnie do związku komunikacyjnego. Jednym z najbliższych celów będzie doprowadzenie do powstania wspólnego biletu komunikacyjnego na obszarze działalności GZM” – powiedział marszałek.