Pan Donald Tusk Prezes Rady Ministrów W imieniu mieszkańców naszego regionu, rzeszy polskich kibiców i miłośników piłki nożnej wyrażam niepokój z powodu marginalizowania uzasadnionych aspiracji Chorzowa i całej śląskiej aglomeracji do organizacji piłkarskich mistrzostw Europy na legendarnym dla polskiego futbolu Stadionie Śląskim. W ten sposób mieszkańcy województwa śląskiego odbierają brak zaproszenia przedstawicieli Chorzowa na spotkanie poświęcone organizacji piłkarskich mistrzostw Europy 2012, które odbyło się 6 lutego w Warszawie. Nie zarzucamy nikomu złej woli. Nie mamy także najmniejszych wątpliwości, że podobnie, jak wszyscy polscy kibice, docenia Pan szczególną rolę Stadionu Śląskiego. To tutaj rozegrano mecze, które na trwałe weszły do historii polskiej piłki nożnej. Pokolenia piłkarzy, trenerów i kibiców wspólnie budowały wciąż żywą legendę śląskiej murawy. Na tym stadionie polska reprezentacja, niesiona dopingiem tysięcy kibiców, wielokrotnie zadziwiała miłośników futbolu z całego świata. Tutaj rodziły się gwiazdy polskiej i światowej piłki nożnej. Ale nasz region, zamieszkały przez blisko sześć milionów ludzi, nie żyje tylko przeszłością. Wpisanie Stadionu Śląskiego jedynie na listę rezerwowych aren Euro 2012 było dla nas olbrzymim zaskoczeniem, ale nie zdominował nas żal, czy przysłowiowe pretensje do całego świata. Wręcz przeciwnie, od razu rozpoczęliśmy starania o zmianę tej niekorzystnej decyzji. Naszym atutem nie były obietnice czy fantastyczne plany, ale konkretne i realne działania. W efekcie jesteśmy bodaj najbardziej zaawansowani w przygotowaniach do Euro 2012. Miejsce ewentualnych przyszłych rozgrywek posiada nie tylko znakomite usytuowanie – serce aglomeracji śląskiej, ale także zostało oplecione siecią nowoczesnych arterii drogowych. Mowa o wybudowanej olbrzymim wysiłkiem sporej części Drogowej Trasy Średnicowej i pobliskiej autostrady A4. Te drogi już istnieją, w przeciwieństwie do tych, które w innych miastach ciągle są w stanie projektów. Mamy hotele, sieć placówek medycznych i, co równie istotne, realny plan modernizacji Stadionu Śląskiego, a nawet budowy zupełnie nowego obiektu. Nie musimy zaczynać od wykupu działek, niwelacji terenu czy sporów lokalizacyjnych. Oczywiście, doskonale wiemy, że jest jeszcze wiele do zrobienia. Tym bardziej więc zależy nam na geście poparcia, sygnale, że Pan, jako Premier rządu i Przewodniczący komitetu organizacyjnego mistrzostw, nadal widzi Chorzów i województwo śląskie wśród potencjalnych gospodarzy Euro 2012. Wszyscy przygotowujemy się do wizyty w naszym regionie specjalnej komisji UEFA. To ona oceni stan przygotowań śląskiej aglomeracji do Euro 2012. To ostatni poważny test przed ostatecznym werdyktem. Mówiąc językiem piłkarskim nie zamierzamy tutaj nic oddać walkowerem i liczymy na to, że w tym meczu będzie Pan wspierał naszą drużynę.