Hołd dla Górnoślązaków
IV Marsz na Zgodę
Ulicami Katowic, Chorzowa i Świętochłowic do miejsca dawnego obozu w Świętochłowicach-Zgodzie przeszedł marsz upamiętniający mieszkańców Śląska represjonowanych w latach 1945-1948. To miejsce w świadomości mieszkańców Górnego Śląska jest symbolem prześladowań w latach 1945-1948, określanych jako Tragedia Górnośląska. Rozpoczęły się one wraz wkroczeniem Armii Czerwonej pod koniec stycznia 1945 roku. Wtedy ponownie otwarto obóz w Świętochłowicach-Zgodzie, będący wcześniej filią hitlerowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz. Potem obóz służył Urzędowi Bezpieczeństwa Publicznego.
Członek Zarządu Jerzy Gorzelik złożył kwiaty i zapalił znicze pod bramą - pomnikiem dawnego obozu Zgoda. „Wierna swym wolnościowym tradycjom Polsko, przyjmij wszystkich synów ziemi bez względu na różnice języka i wiary i daj świadectwo wielkiej prawdzie, że w nowoczesnym państwie jest miejsce dla ludzi różnych języków i wyznań i ich wspólnej pracy dla dobra ludzkości" - przypomniał słowa Wojciech Korfantego.
W wyniku represji deportowano do niewolniczej pracy w ZSRR ok. 50 tys. osób. Popełniano zbrodnie i szykanowano ludność cywilną. W obozie w Świętochłowicach-Zgodzie zginęły ponad dwa tysiące ludzi. W sobotnim marszu, który wyruszył z katowickiego Placu Wolności, uczestnicy przeszli 10-kilometrową trasą podobną do tej, jaką 67 lat temu przemierzyli pierwsi skierowani do obozu więźniowie.
Marsze na Zgodę od pięciu lat organizuje Ruch Autonomii Śląska. Od 2011 roku uroczystości mają oficjalny charakter. Przed dwoma laty wojewódzcy radni zdecydowali też, że ostatnia niedziela stycznia obchodzona będzie w województwie śląskim jako Dzień Pamięci o Tragedii Górnośląskiej 1945 r.