Dwie dekady samorządu województwa śląskiego
Zanim rozpoczęła się uroczysta sesja, lekcję historii dali aktorzy z Teatru Śląskiego im. Stanisława Wyspiańskiego w Katowicach, którzy zaprezentowali spektakl pt. „Chwila wielka dla całego Śląska” (tekst Józef Krzyk, reżyseria Robert Talarczyk).
W roli Wojciecha Korfantego, legendarnego przywódcy Ślązaków zobaczyliśmy Dariusza Niebudka, a jego politycznych zwolenników i oponentów zagrali: Bogumiła Murzyńska, Wiesław Sławik, Andrzej Warcaba i Jerzy Kuczera, a także Adam Kopciuszewski i studenci Szkoły Aktorskiej TŚ: Justyna Dubiel, Gabriela Kosowska, Paulina Pietrek, Wojciech Wójcik, Nicoletta Dragon i Wiktoria Lisicka.
Głównym punktem sesji było przyjęcie uchwały w sprawie ogłoszenia roku 2019 „Rokiem 20-lecia Województwa Śląskiego”.
„Ustawa z 5 czerwca 1998 roku o samorządzie województwa stanowi, że mieszkańcy województwa tworzą z mocy prawa regionalną wspólnotę samorządową. Jej przedstawicielem są władze regionu z sejmikiem województwa na czele. Sejmik Województwa Śląskiego V kadencji jako kontynuator działalności czterech dotychczasowych Sejmików, począwszy od pierwszego, wybranego 11 października 1998 roku, będący parlamentem regionalnym, powstałego 1 stycznia 1999 roku Województwa Śląskiego, doceniając państwowotwórczy charakter reformy samorządowej tamtych lat postanawia ogłosić rok 2019 Rokiem 20-lecia Województwa Śląskiego” – czytamy w dokumencie.
Zanim to nastąpiło, o samorządności, jej korzeniach, ale też wyzwaniach na przyszłość, w tym efektywnej budowie relacji z rządem mówili Jan Olbrycht, europoseł, marszałek województwa śląskiego I kadencji (1998-2002), Jerzy Stępień, prezes Trybunału Konstytucyjnego w latach 2006-2008, Artur Warzocha, senator RP oraz Michał Czarski, marszałek województwa śląskiego w latach 2002-2006 i przewodniczący Sejmiku Województwa Śląskiego (2009-2010).
„Tworząc samorząd terytorialny szczebla wojewódzkiego, opieraliśmy się na dwóch podstawowych zasadach. Pierwsza to unitarność całego państwa polskiego. Drugą był zakaz jakichkolwiek rozwiązań asymetrycznych. Stąd mamy u nas jednostki samorządu terytorialnego, a nie kraje związkowe” – wspomniał początki samorządu wojewódzkiego Jan Olbrycht.
O trudnych, niezależnie od zabarwień politycznych, relacjach z rządem wspomniał prof. Jerzy Stępień.
„Nadzór państwa nad samorządem, jak najbardziej konieczny, powinien dotyczyć wyłącznie kwestii prawnych. Nie może w żadnym razie być związany ze sprawami merytorycznymi” – zaakcentował.