Więcej pieniędzy na kulturę. Nie ma żadnych cięć
Marszałek Jakub Chełstowski wraz z Piotrem Czarnynogą, przewodniczącym Komisji Edukacji, Nauki i Kultury, odnieśli się do informacji sugerujących, jakoby obecny zarząd województwa dokonał cięć finansowych wśród instytucji finansowych.
Tymczasem, jak wynika z dokumentacji finansowej, patrząc wstecz tylko do 2016 r., nakłady na kulturę zaplanowane na najbliższe 12 miesięcy są najwyższe od 3 lat. W tym roku będą wyższe niż w 2018 roku o ok. 9 mln zł.
„Jestem członkiem Komisji Edukacji, Nauki i Kultury już dziewiąty rok, teraz w nowej roli, jako przewodniczący. I mogę z pełną odpowiedzialnością stwierdzić, że tak dobrej sytuacji w wojewódzkiej kulturze nie mieliśmy od 8 lat. Co więcej: te środki zapisano w głównej uchwale budżetowej. To nie plany związane na przykład z nadwyżką. To zresztą będzie miało swoje miejsce pod koniec lutego. I wtedy instytucje kultury będą miały prawo zgłaszać swoje potrzeby” – uważa Piotr Czarnynoga.
O tym, że los instytucji kultury jak najbardziej leży na sercu i marszałka Chełstowskiego i całego zarządu województwa, najlepiej świadczy fakt, że w trakcie podziału kompetencji właśnie kultura znalazła się pod skrzydłami marszałka województwa śląskiego.
„Zawsze powtarzałem, że fundamentem rozwoju jest edukacja i kultura. Oskarżanie mnie o cięcia w tych dziedzinach jest kuriozalne. Nie dość, że zwiększamy wydatki w tym względzie w porównaniu z tym, co zaproponowali poprzednicy, to dodatkowo wyróżniamy się na tym tle w całym kraju. Procentowo większe nakłady na instytucje kultury mają od nas tylko dwa województwa. Jedynie, czego dokonaliśmy, to nowego rozdziału pieniędzy, do czego byliśmy częściowo zmuszeni. Mało kto wie, że w grudniu ubiegłego roku brakowało już środków na wypłaty dla artystów Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk”. Musieliśmy reagować i przesuwać 970 tys. zł. Co najważniejsze: ów rozdział to nie koniec funduszy na wojewódzką kulturę w tym roku. Według analiz zarządu nasze wydatki w tym dziale mogłyby się zamknąć jeszcze większą kwotą ok. 190 mln zł, przy założeniu właśnie zwiększania wydatków i co bardzo istotne: równomiernego ich rozłożenia. I tutaj do dyspozycji będziemy mieli część nadwyżki budżetowej” – tłumaczył marszałek Jakub Chełstowski.
Nie bez znaczenia jest także fakt, że obecny zarząd województwa celuje w należyte upamiętnienie setnych rocznic kolejnych Powstań Śląskich. Stosowne uroczystości, mające na celu zwrócić uwagę na ważkość tych wydarzeń wszystkim Polakom, powinny mieć odpowiednią oprawę, co w naturalny sposób pociąga za sobą koszty.
Ostatecznie radni przegłosowali uchwałę budżetową na 2019 r. oraz Wieloletnią Prognozę Finansową do 2030 r. I tak: planowane wydatki mają wynieść ok. 1,62 mld zł, dochody natomiast 1,60 mld zł. Budżet zrównoważą przychody w kwocie 132,1 mln zł, pokryte głównie kredytem bankowym w wysokości ok. 128,1 mln zł.
W tym roku największe środki finansowe Samorząd Województwa Śląskiego przeznaczy na transport i łączność (ok. 641,6 mln zł), kulturę i ochronę dziedzictwa narodowego (177,5 mln zł), oświatę i wychowanie (103,8 mln zł), edukacyjną opiekę wychowawczą (105,5 mln zł), kulturę fizyczną (32,1 mln zł) oraz ochronę zdrowia (ok. 69,9 mln zł).