Wygrać z niską emisją
List intencyjny dotyczący współpracy na rzecz ochrony powietrza i prosumenckiej energetyki podpisali dzisiaj w Żywcu samorządowcy z regionu
Dokument, którego głównym założeniem jest podjęcie działań związanych z ograniczeniem niskiej emisji, podpisali przedstawiciele samorządów z rejonu Żywiecczyzny, marszałek Wojciech Saługa oraz zastępca prezesa Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach Rafał Adamus.
„To dzisiejsze spotkanie i ten list intencyjny to następstwo naszych działań związanych z ograniczeniem niskiej emisji i mam tu na myśli nie tylko miasto Żywiec czy rejon Żywiecczyzny, ale całe województwo. Sami nie poradzimy sobie z tym wyzwaniem, ale współpracując i otrzymując wsparcie ze strony władz regionalnych i rządowych, będziemy mogli podjąć konkretne działania, które przyniosą konkretne efekty” – przekonywał w trakcie spotkania burmistrz Żywca Antoni Szlagor.
Dzisiejsze spotkanie to kolejny etap na drodze do walki z niską emisją. Kilka tygodni temu marszałek Wojciech Saługa powołał specjalny zespół roboczy ds. ograniczania niskiej emisji, w którego skład wchodzi 35 osób – przedstawiciele samorządów, instytucji naukowych, uczelni wyższych. W pracach zespołu uczestniczyć będą ponadto parlamentarzyści, przedstawiciele stowarzyszeń i fundacji związanych z ochroną środowiska. Głównym celem prac zespołu jest przygotowanie założeń do uchwały antysmogowej sejmiku, która ma objąć swoim zasięgiem cały region.
„Smog w naszym regionie nie jest niczym nowym, ale odkrywamy go na nowo. Z roku na rok rośnie nasza świadomość i odkrywamy, jak to zjawisko jest szkodliwe dla naszego zdrowia i życia. Jesteśmy pod tym względem na szarym końcu w Polsce i w Europie, i czas zacząć walczyć ze zjawiskiem niskiej emisji kompleksowo. Rejon Żywiecczyzny może być pod tym względem pionierem i wyznaczać trendy dla całego kraju” – podkreślał marszałek Wojciech Saługa.
Uczestnicy spotkania podkreślali zgodnie, że walka ze smogiem nie oznacza rezygnacji z węgla, szczególnie w regionie tak silnie zurbanizowanym i zindustrializowanym. Zmianie ulec muszą jednak sposoby jego wykorzystania, urządzenia, w których jest spalany, a przede wszystkim przyzwyczajenia i bariery mentalne wynikające z palenia węglem i odpadami w domowych paleniskach.