Śląskie stawia na naukę
W puli jest aż 300 mln euro na projekty i innowacje. O szansach na ich realizację rozmawiano dziś podczas spotkania w siedzibie Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk” w Koszęcinie.
- Wsparcie szkolnictwa wyższego w nowej perspektywie finansowej to szansa dla wszystkich uczelni. Ale też szansa dla regionu, bo to właśnie nauka jest filarem rozwoju województwa. Chcemy stworzyć wspólnie dobrą przyszłość dla kadr, przyszłych absolwentów, by zostali u nas. Dlatego sektor akademicki jest tak dla nas ważny. Województwo Śląskie intensywnie się zmienia, odrywamy się od dotychczasowego stereotypu nierozerwalnie kojarzonego z przemysłem ciężkim. Dokonanie tych zmian jest niemożliwe bez świetnie wykształconych specjalistów. Nowe projekty, które zamierzamy wspólnie tworzyć będą kierunkiem tego rozwoju – zaakcentował marszałek Jakub Chełstowski.
Uczelnie wyższe mają szansę sięgnąć po ogromne środki finansowe tytułem projektów związanych z pracami badawczymi, społecznymi, czy nawet rozbudową posiadanej infrastruktury. Ich przyznanie będzie odbywało się zarówno w trybie konkursowym, jak i pozakonkursowym. W trybie konkursowym opiniującą będzie strona rządowa.
- Do tej pory były to środki w wysokości 300 mln zł. Dziś ta pula jest znacznie wyższa, bo sięga aż 300 mln euro. Daje to ogromne możliwości względem rozwoju dla naszych uczelni, zwłaszcza, że mają one przecież ogromny potencjał – podkreśliła Małgorzata Staś, dyrektor Departamentu Rozwoju Regionalnego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego.
Organizacje badawcze ubiegające się o wsparcie w ramach Funduszy Europejskich dla Śląskiego na lata 2021-2027 będą musiały wpisywać się w „Regionalną Strategię Innowacji Województwa Śląskiego 2030”, a w szczególności w obszar inteligentnych specjalizacji: energetyki, medycyny, technologii informacyjnych i komunikacyjnych oraz zielonej gospodarki.
Przedstawiciele uczelni wyższych obecni na spotkaniu podkreślali, że dobrym rozwiązaniem w staraniu się o środki byłoby opracowanie wspólnej strategii działania.
– To na pewno zwiększyłoby nasze szanse. A pomysłów jest wiele. Przede wszystkim trzeba zachęcać absolwentów szkół średnich, by chcieli studiować w naszych uczelniach, a po zakończeniu edukacji zasilili kadry specjalistów w regionie. Jak to osiągnąć? Można zacząć od stworzenia systemu stypendialnego zarządzanego z poziomu województwa. Nie każdego przecież stać na kontynuowanie edukacji, a stypendium byłoby ku temu dobrym rozwiązaniem – mówił prof. Arkadiusz Mężyk, rektor Politechniki Śląskiej.
Wśród zgłaszanych pomysłów pojawiło się m.in. utworzenie na Śląsku Strefy Nauki. Prof. Tomasz Szczepański, rektor Śląskiego Uniwersytetu Medycznego mówił także o idei budowy Centrum Inżynierii Genetycznej.
- Jeśli będziemy mówić jednym głosem i o wspólnych projektach, tym większą będziemy mieć szansę na osiągnięcie sukcesu. Moim marzeniem jest stworzenie nowoczesnych laboratoriów genomiki (dziedzina biologii molekularnej i biologii teoretycznej – dop. red.) czy proteomiki (gałąź nauki zajmująca się badaniem białek) umożliwiających nowoczesną diagnostykę, prowadzenie badań na poziomie całego genomu – mówił rektor ŚUM.
W Województwie Śląskim najwięcej szkół wyższych zlokalizowanych jest w Katowicach, Częstochowie i Bielsku-Białej. Spośród kierunków, studenci najczęściej wybierają: zarządzanie i administrację, pielęgniarstwo i położnictwo, literaturę i językoznawstwo, tworzenie i analizę oprogramowania i aplikacji oraz medycynę.
Spotkania z przedstawicielami środowisk akademickich będą odbywały się cyklicznie. Kolejne najprawdopodobniej odbędzie się jeszcze w sierpniu.